Wyjątkowy zespół pieśni i tańca działa w miejscowości Tursko w gminie Gołuchów (powiat pleszewski). Licząca około pół tysiąca mieszkańców wieś stała się słynna nie tylko z powodu działalności ludowej, ale także z Sanktuarium Maryjnego. Pora wybrać się do Turska i odwiedzić Regionalny Zespół Pieśni i Tańca „Tursko” obchodzi w tym roku jubileusz 50-lecia działalności!

Przez pół wieku działalności Regionalny Zespół Pieśni i Tańca „Tursko” tworzyło blisko 400 osób, a na swoim koncie zespół ma wiele nagród i wyróżnień, a także liczne koncerty i wydarzenia kulturalne, które uświetniali swoimi występami. Obchodzony w tym roku jubileusz to doskonała okazja, aby bliżej poznać dorobek, ale i ludzi tworzących „Tursko”. Zapraszam na ciekawą wyprawę do Turska, gdzie prężnie od 50 lat działa ludowy zespół, ale to nie jedyna atrakcja tej miejscowości.

Tursko – niezwykła miejscowość

Tursko to średniej wielkości wieś, licząca około 500 mieszkańców. Jednak jej historią i tradycjami można by obdzielić niejedną gminę czy miasteczko! Pierwsze wzmianki o wsi Tursko pochodzą z XIII wieku. Jednak pozostałości grodziska stożkowatego u ujścia Giszki do Prosny, gdzie podczas prac wykopaliskowych odnaleziono fragmenty naczyń, a także znaleziony przed 1877 r. skarb kilkunastu srebrnych monet saskich z drugiej połowy XI w. świadczą o znacznie odleglejszych korzeniach działalności na tych terenach. Z kolei pierwsza wzmianka o parafii pochodzi z 1412 r.

Miejscowość administracyjnie należy do gminy Gołuchów i powiatu pleszewskiego. Do Pleszewa mieszkańcy Turska mają ok. 10 km. Podróżni, by dojechać do tej wyjątkowej miejscowości, jadąc drogą krajową nr 12 na odcinku Kalisz-Pleszew, muszą skręcić do Turska mniej więcej w połowie trasy, w Gołuchowie.

Centralnymi miejscami Turska, wokół których gromadzą się jej mieszkańcy, są kościół, szkoła podstawowa i sala wiejska. Późnobarokowy kościół parafialny św. Andrzeja Apostoła został wybudowany w latach 1777-1786, a obecnie jest podniesiony do rangi Sanktuarium Maryjnym. W ołtarzu głównym umieszczono (za zasuwą z obrazem Józefa Faworskiego „Zmartwychwstanie” z 1799 r.) czworodzielny drzeworyt kolorowany z 2 poł. XVIII w. – kopię wizerunku Matki Boskiej z Mariazell w Styrii (Austria), w sukience srebrnej z 1767 r. W roku 1786 r., czyli w roku ukończenia budowy obecnej świątyni, cudowny obraz wniesiono uroczyście i umieszczono w ołtarzu głównym. Rosnący kult Matki Boskiej Turskiej zaowocował koronacją obrazu, która nastąpiła 1 września 1968 roku z rąk ówczesnego Prymasa Polski, kard. Stefana Wyszyńskiego. Uroczystość ta zgromadziła ponad 30 tysięcy pielgrzymów!

W miejscowości działa szkoła podstawowa nosząca imię Armii Krajowej. Jest to związane z wydarzeniami z połowy września 1943 r., kiedy to nastąpił zrzut broni i amunicji dostarczony przez angielski samolot „Liberator” dla polskiego podziemia. Dla tutejszych oddziałów Armii Krajowej dostarczono 12 pojemników z niezbędnym uzbrojeniem, a następnie – po odczekaniu kilku dni – ukryto je w jednej z pleszewskich piwnic.

Natomiast sala wiejska to miejsce spotkań mieszkańców sołectwa, gdzie Regionalny Zespół Pieśni i Tańca „Tursko” organizuje swoje próby czy przechowuje instrumenty. W tej sali odbywają się również tradycyjne imprezy ludowe, takie jak Zapusty, Ostatki, imprezy Koła Gospodyń Wiejskich, ale także bardziej „współczesne” wydarzenia, jak np. lokalne finały Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Warto dodać, że po wielu latach oczekiwania sala doczeka się rewitalizacji, która zostanie zrealizowana przez samorząd Gminy Gołuchów z dofinansowaniem unijnym, w ramach projektu pn. „Rozbudowa wraz z przebudową sali wiejskiej w Tursku na cele społeczno-kulturalne i edukacyjne”, o wartości ponad 1,2 mln zł (w tym niemal 900 tys. zł dofinansowania). Stosowną umowę władze gminy na czele z wójtem Markiem Zdunkiem podpisały w kwietniu 2020 r., a zakończenie inwestycji zaplanowane jest na kwiecień 2022 r. Z inwestycji cieszy się również tutejszy radny gminny oraz członek Zespołu, Tomasz Karoń:

„Zespół od lat starał się o remont sali wraz z dobudowaniem części magazynowej. Dzięki wsparciu mieszkańców, przychylności radnych oraz Pana Wójta udało się pozyskać środki zewnętrzne, które w większości sfinansują tą inwestycje, na którą zespół czekał od lat”.

O początkach zespołu „Tursko”

Jednak w tym artykule chciałbym skupić uwagę Czytelników na wspomnianym już Regionalnym Zespole Pieśni i Tańca „Tursko”. Grupa w tym roku obchodzi niezwykły jubileusz 50-lecia istnienia, bowiem za datę jej powstania uznaje się rok 1971 r. Jednak cała historia rozpoczyna się nieco wcześniej, bowiem w 1969 r. powstał Młodzieżowy Zespół Taneczny przy Państwowym Gospodarstwie Rolnym w Tursku, którego inicjatorką była Seweryna Grabowska. Po dwóch latach do tancerzy dołączyli instrumentaliści tworzący kapelę oraz chór, w wyniku czego od tej pory zmieniono nazwę i profil grupy: tak powstał Regionalny Zespół Pieśni i Tańca Tursko. Warto zaznaczyć, że w chwili założenia współtworzyło go 31 osób: sześciu muzykantów w kapeli, szesnastu tancerzy i dziewięć chórzystek.

Pierwszym „patronem” zespołu był właśnie pobliski PGR, a konkretnie Kombinat Rolniczy Taczanów. Po zmianach ustrojowych w 1990 r. miłośnicy kultury ludowej znaleźli schronienie pod skrzydłami gminnego samorządu. Od 2011 r. opiekę nad „Turskiem” sprawuje Biblioteka Publiczna Gminy Gołuchów pod dyrekcją Elżbiety Kłakulak.

„Do roku 2010 Regionalny Zespół Pieśni i Tańca „Tursko” działał w strukturach Wiejskiego Domu Kultury w Tursku, po likwidacji tej jednostki od 01 stycznia 2011 r. grupa funkcjonuje w strukturach Biblioteki. Moja rola w zespole ma zatem charakter administracyjny, jednakże ja sama nie ograniczam się jedynie do prowadzenia spraw administracyjno-finansowych i podejmuje różnego rodzaju działania promujące i popularyzujące zespół” – opowiada dyrektor E. Kłakulak, która jednocześnie jest współautorką (wraz z Tomaszem Karoniem) publikacji pod tytułem Regionalny Zespół Pieśni i Tańca “Tursko” – historia i współczesność”.

Warto podkreślić, że od początku działalności zespołu funkcję kierownika sprawowali kolejno wspomniana S. Grabowska (1971-1996), Jerzy Kraszkiewicz (od 1997 r.), a obecnie jest nim Robert Jankowski, który jednocześnie pełni rolę kierownika kapeli. Przed nim kapelą kierował przez wiele lat Jan Sobczak, któremu zespół zawdzięcza ponad 100 przyśpiewek i melodii, zebranych przez muzyka, a także liczne opracowania tańców, pieśni oraz obrzędów mających lokalny charakter. Trzecią ważną funkcją jest zespołowy choreograf. W latach 1972–1988 z grupą współpracował Wacław Wojciechowski. To dzięki poznańskiemu choreografowi zespół opracował układy taneczne i obrazki folklorystyczne, takie jak np. Dyngus czy Podkoziołek. Po nim choreografią zajmowali się: S. Grabowska, Kazimierz Brdęk, Roman Matysiak i Leszek Rembowski, a w latach 1996–2006 – były tancerz Zespołu, Zbigniew Cerekwicki. Od kilkunastu lat o sekcję taneczną grupy dba choreograf Piotr Kulka.

Ludowy repertuar

Repertuar Regionalnego Zespołu Pieśni i Tańca „Tursko”, opracowywany i doskonalony przez kolejne lata, stanowią dzisiaj tańce z okolicy Turska, m.in.: Brzuchaty, Ceglorz, Chłopiec, Chodzony – Żebyś ty mnie, Foreje, Gołąbek, Idź sobie, Koza, Kulawy, Maryneczka, Marynia, Okrągły – Jakżem jechoł łod sasuni, Okrągły – Okociła mi sie koza, Pastereczka, Poćpany, Tolijo chłopcy, Wiwat – Ide sobie szosum, Wiwat turski; tańce z innych subregionów Wielkopolski: Do beczki, Dupnik, Ojciec Wielki, Poniewierany, Przodek, Siarczysta, Wisielok, Wiwat przyjacielski; oraz tańce narodowe: Kujawiak, Oberek, Krakowiak.

Z kolei „Małe Tursko”, czyli grupa skupiająca dzieci i młodzież, prezentuje kaliskie zabawy dziecięce, takie jak Maryneczka i Sokół. Ponadto zespół wykonuje programy, tzw. obrazki obrzędowe, takie jak m.in. dożynki, dyngus czy oczepiny weselne.

Działalność koncertowa

Członkowie zespołu z dumą przyznają, że przez pół wieku zespół odbył ponad 1300 koncertów! Jak głosi zespołowa historia, pierwszy występ Regionalny Zespół Pieśni i Tańca „Tursko” odbył się na Rejonowym Przeglądzie Zespołów Folklorystycznych w Sokołowie koło Wrześni i od razu zakończył się sukcesem i zajęciem pierwszego miejsca. W nagrodę ludowi twórcy otrzymali 10 000 zł, za które kupiono długie buty dla tancerzy!

Zespół brał udział m.in w Wojewódzkich Przeglądach Folklorystycznych, Biesiadach Folkloru Ziemi Kaliskiej, Ogólnopolskim Święcie Młodości w Lesku (1973), Tournée po Kraju Kisławodskim i Stawropolskim (1988), Międzynarodowym Festiwalu Zespołów Ludowych Jindřichův Hradec (1989), Ogólnopolskim Festiwalu Zespołów Tanecznych w Bojanowicach (1997), Międzynarodowym Festiwalu Folklorystycznym Danetzare w Erfurcie (2003), Tournée po Ukrainie (2016, 2018). Biorąc pod uwagę występy zagraniczne, członkowie „Turska” odwiedzili wiele państw, m.in. Francję, Belgię, Holandię, Czechy, Niemcy czy Ukrainę.

Gdy jednak pytam członków zespołu o najważniejszy czy najbardziej zapamiętany koncert zespołu, to trudno wskazać jeden najbardziej wyróżniający występ.

Szymon Leszczyński: „Z przekazów starszych pokoleń i zapisków w kronikach wiem, że zespół koncertował w różnych miejscach naszego kraju i poza jego granicami. Niektórzy z uśmiechem mówią, że podróżowali od Kaukazu po Kanał La Manche. Osobiście najmilej wspominam koncert w Tursku w 2019 roku z okazji ostatków tzw. Podkoziołek. Przedstawiliśmy jedną z tradycji ludowych, która wielu ludziom, a szczególnie młodzieży w wielu środowiskach nie jest znana. Cieszyliśmy się wtedy udanym występem dla licznej grupy mieszkańców naszej miejscowości.” – podsumowuje młody tancerz zespołu.

Z kolei dla dyrektor Elżbieta Kłakulak najciekawszym wyjazdem była podróż na Ukrainę w roku 2016:

„Podczas tego wyjazdu, obok dawania koncertów, członkowie zespołu mogli zwiedzić m.in. Lwów, Kamieniec Podolski, Krzemieniec, Tarnopol poznając jednocześnie historię dawnych terenów Rzeczypospolitej, jak i obecną kulturę i życie społeczno-gospodarcze tego kraju” – podsumowuje E. Kłakulak. Również dla tancerki zespołu Justyny Dopierały najciekawszym wyjazdem był ten na Ukrainę: „Poznaliśmy wtedy grupę osób z Francji, którzy od początku do końca towarzyszyli nam podczas wycieczki po Tarnopolu i Lwowie. Byli zachwyceni naszym wizerunkiem, gdy wystąpiliśmy dla pensjonariuszy w Domu Pomocy Społecznej. Różnorodność strojów, muzyki i tańca wywarła wówczas na każdym duże wrażenie.” – wspomina J. Dopierała.

„Na przestrzeni moich kilkunastu lat w zespole zdarzyło się wiele świetnych sytuacji.” – opowiada Tomasz Karoń – „Praktycznie każdy wyjazd i występ owocował jakimś nowym doświadczeniem. Bardzo mocno w mojej pamięci zapisały się Dożynki prezydenckie w Spale, gdzie zespół reprezentował Wielkopolskę oraz Ogólnopolski Przegląd Kapel Ludowych w Chojnicach, gdzie nie tylko wygraliśmy pierwszą nagrodę, ale także nagrodę publiczności.”

Półka pełna trofeów

Zespół „Tursko” otrzymał na przestrzeni pół wieku swojej działalności liczne nagrody i wyróżnienia w trakcie przeglądów i konkursów folklorystycznych. Wymienię tylko najważniejsze z sukcesów:

  • Ogólnopolski Festiwal Kapel i Śpiewaków Ludowych w Kazimierzu nad Wisłą (1976) – wyróżnienie otrzymała kapela oraz solista-instrumentalista, Jan Sobczak;
  • I Ogólnopolski Przegląd Zespołów Artystycznych PGR w Olsztynie (1977) – I miejsce;
  • Ogólnopolski Przegląd Twórczości Ludowej Wsi w Przytocznej (1978) – III miejsce i nagroda Brązowy Pług, w roku 1980 – II miejsce i Srebrny Pług;
  • Wojewódzki Przegląd Folklorystyczny w Nowym Tomyślu (2003) – wyróżnienie;
  • Biesiada Folkloru Ziemi Kaliskiej w Brzezinach: nagroda (2004, 2006, 2012) w 2016 – I miejsce;
  • Przegląd Kapel Ludowych w Chojnicach (2016) – I miejsce dla kapeli i nagroda publiczności, 2018 – III miejsce;
  • Dożynki Prezydenckie Spała 2017 – II miejsce za obtańcowywanie wieńca w konkursie na najładniejszy wieniec dożynkowy.
Zespół oczami ludzi

Jednak każdy zespół – również i „Tursko” – jest tworzony przez ludzi. Zapytałem więc kilku członków zespołu ludowego o ich początki ich działalności w zespole, o najmilsze wspomnienia i o to, jak podsumują – jako obecni członkowie „Turska” – pół wieku działalności grupy.

„Pierwsze kroki w zespole stawiałem jako tancerz, miałem wtedy około 10 lat. – mówi Tomasz Karoń – Była to grupa tzw. Małe Tursko. Do przyjścia zachęcił mnie mój kolega, Mateusz. Później, w wieku 13 lat skończyłem szkołę muzyczną pierwszego stopnia i od tej pory gram w kapeli na trąbce.”
„Inspiracją do bycia tancerzem byli członkowie mojej rodziny, którzy od kilku pokoleń byli aktywnymi członkami zespołu. Spotkania w mojej rodzinie zawsze opierały się na muzyce, a przede wszystkim na śpiewach i tańcach ludowych. Kiedy byłem małym chłopcem na próbę zespołu zabrał mnie mój wujek Jerzy Szkudlarski, który przez kilkanaście lat był tancerzem, a później do grudnia 2020 roku był klarnecistą w kapeli. Swoją przygodę z folklorem rozpocząłem w maju 2015 roku dołączając do grupy tanecznej jako 11-letni chłopiec.” – wspomina swoje początki w zespole Szymon Leszczyński.

Z kolei Justynę Dopierałę do zespołu zaprowadziła jej mama: „Gdy tylko nauczyłam się chodzić odprowadzałam z mamą na piątkowe próby całe moje rodzeństwo. To właśnie oni zarazili mnie pasją do tańca. Najpierw należałam do tzw. małego Turska, czyli grupy młodszej, natomiast później zostałam przeniesiona razem z moimi rówieśnikami do grupy starszej, w której nadal mam przyjemność tańczyć i rozwijać swoje umiejętności.”

Tomasz Karoń podsumowuje również minione pół wieku widziane jego oczami: „W ciągu ostatnich 50 lat przez Regionalny Zespół Pieśni i Tańca przewinęło się szerokie grono tancerzy oraz sympatyków kultury ludowej, co widać po frekwencji na koncertach oraz aktywności na profilu internetowym. Pół wieku folkloru w Tursku zaowocowało tym, że Zespół Tursko stał się renomą oraz ikoną nieodłącznie kojarzoną z naszą miejscowością, gminą oraz regionem na folklorystycznej mapie Polski.” – dodaje z dumą trębacz z Turska.

Szymon Leszczyński zwraca z kolei uwagę na kultyrowanie tradycji oraz nieprzerwaną, 50-letnią działalność zespołu: „Mój kilkuletni już czas w zespole to czas wytężonej pracy, wiele godzin spędzonych na próbach, ale przede wszystkim jest to ogromna satysfakcja z kultywowania zwyczajów i tradycji ludowych naszego regionu. Uważam, że największym sukcesem zespołu jest fakt, że istnieje nieprzerwanie od 50 lat i zawsze znajdzie się grupa chętnych, którzy raz w tygodniu w piątki spotykają się, żeby doskonalić umiejętności muzyczno-taneczne.”

Justyna Dopierała: „Uczęszczanie do zespołu wymaga od tancerzy przede wszystkim poświęcenia i sumienności. Piątkowe próby często wyciskają z nas „siódme poty”, mimo tego wszyscy z zaangażowaniem na nie uczęszczamy. Powiedzenie, że podróże kształcą w moim przypadku zostało urzeczywistnione. Przynależność do zespołu dała mi wiele możliwości, wpłynęła na mój rozwój osobisty oraz miała wpływ na ukształtowanie mojego charakteru. Moim zdaniem największym sukcesem jest fakt, iż zespół wywodzący się z małej miejscowości występował już na arenie narodowej i międzynarodowej. Uważam, że dzięki tym wyjazdom nabrałam ogromnego doświadczenia, poznałam inne kultury i zawarłam nowe znajomości.”

Muzyka (ludowa) łączy pokolenia

Jak podkreśla Elżbieta Kłakulak cechą wyróżniającą zespół jest to, że od początku jego działalności związane są z nim całe rodziny, które żyją folklorem na co dzień i w sposób naturalny, z pokolenia na pokolenie przekazują sobie wiedzę o kulturze ludowej, w wielu przypadkach jest tak, że w zespole działali dziadkowie, rodzice a teraz ich dzieci czy wnuki.

„Zespół połączył też wiele par, spośród nich kilka zawarło związki małżeńskie. Jedna z tancerek poznała swojego obecnego męża podczas wyjazdu do Francji. W roku 1993 podczas wyjazdu do Francji grupę zakwaterowano w domach rodzin polskich lub polsko-francuskich, co zaowocowało nawiązaniem wielu nowych znajomości – jedna z tancerek poznała tam swego przyszłego męża! Ślub pary odbył się 6 kwietnia 1994 r. w Tursku, małżeństwo mieszka obecnie we Francji, jednakże na bieżąco śledzi działalność grupy i często uczestniczy w organizowanych przez „Tursko” uroczystościach jubileuszowych.”

Wszyscy jednak zauważają, że niewiele jest zespołów ludowych, a szczególnie takich działających w małych miejscowościach jak Tursko. W dodatku Zespół „Tursko” może poszczycić się 50-letnim okresem nieprzerwanej działalności scenicznej, co jest swoistym fenomenem.

 

„Tursko” dzisiaj i jutro

Aktualnie Zespół liczy ok. 50 osób, tworząc kilka sekcji: taneczną, grupę dziecięco-młodzieżową (tzw. „Małe Tursko”) oraz kapelę.

„Obecnie przygotowuję cykl videocastów poświęconych Zespołowi „Tursko”, jesteśmy już po premierze trzech odcinków o historii zespołu, wyjazdach i koncertach, strojach i repertuarze, w przygotowaniu mamy odcinek poświęcony obrzędowości” – mówi E. Kłakulak – „W tym roku przygotowałam i zorganizowałam w bibliotece wystawę poświęconą historii i teraźniejszości zespołu. Składa się ona z 10 plansz wystawienniczych, które prezentują sfery działalności grupy, a wzbogacają ją liczne nagrody, dyplomy, statuetki i puchary, otrzymane przez „Tursko” w ciągu swej wieloletniej działalności.”

Rok jubileuszu 50-lecia działalności zespołu zbiegł się w czasie z pandemią COVID-19. Przedstawiciele zespołu mówią, że świętować jubileusz chcą w drugiej połowie roku, mając nadzieje, że obostrzenia dotyczące wydarzeń kulturalnych i społecznych nie dotkną nas tak mocno jak rok temu. Pozostaje więc życzyć zespołowi kolejnych wielu lat działalności ludowej, a także tego, by pandemia koronawirusa nie przeszkodziła hucznie świętować pół wieku działalności. A prawdziwym prezentem dla całego zespołu będzie modernizacja sali wiejskiej, która jest centrum działalności „Turska”. Tego życzę obecnym i byłym członkom Regionalnego Zespołu Pieśni i Tańca „Tursko” oraz wszystkim sympatykom muzyki ludowej z Wielkopolski!

Autor:
Mateusz Walczak 

Źródła:
Informacje wykorzystane w niniejszym artykule pochodzą m.in. z folderu informacyjnego wydanego z okazji 50-lecia RZPiT „Tursko” oraz ze stron internetowych Gminy Gołuchów, Sanktuarium Maryjnego w Tursku, PTTK Pleszew.

Skip to content